Night in the city

Night in the city

„Wydawać się mogło, że nie przepada za ukazywaniem swojej twarzy. To on lubił obserwować, a nie być obserwowanym. Chował się w cieniu przybierając upiorny wygląd. Jego oblicze stawało się groteskowe, gdy w cieniu migotały jedynie zielone przymrużone oczy. Ukrywał się w czarnych szatach z wysokimi kołnierzami i lubił towarzystwo swoich długich skołtunionych włosów pochłaniających jego postać w swojej kruczej czerni. Zawsze kulturalnie i elokwentnie dobierał słowa.

– Wiesz czemu ta noc jest wyjątkowa? – wyszeptał stojąc nieprzyzwoicie blisko za plecami swojej ofiary – Zdradzę Ci ten sekret. To pora by umierać…”